![Marek Gołębiewski: Piłkarze będą oddawać serce za Legię [WIDEO]](https://cdn.legia.com/variants/sXxuRASdMaLqmMJzjNWhXVK5/545c15e9cca6f06af6246aeb5cf03b7aca3451e6443595cf6ef7e6b628d6481e.jpeg)
Marek Gołębiewski: Piłkarze będą oddawać serce za Legię [WIDEO]
Szkoleniowiec Legii Warszawa, Marek Gołębiewski, odpowiedział na pytania dziennikarzy po zakończeniu spotkania 5. kolejki fazy grupowej Ligi Europy UEFA z Leicester City.
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: Mateusz Okraszewski
Fot. Mateusz Kostrzewa
Szkoleniowiec Legii Warszawa, Marek Gołębiewski, odpowiedział na pytania dziennikarzy po zakończeniu spotkania 5. kolejki fazy grupowej Ligi Europy UEFA z Leicester City.
- To było bardzo ciężkie spotkanie. Od początku meczu Leicester narzuciło nam swój styl gry. Z biegiem czasu zmieniliśmy nieco ustawienie i wówczas nasza gra zaczęła wyglądać lepiej. Przy wyniku 0:2 udało nam się zbliżyć do rywala, ale po stałym fragmencie gry zrobiło się 1:3. Brakowało nam zbyt wiele, żeby zdobyć dwie bramki takiej drużynie jak Leicester.
- Yuri Ribeiro i Filip Mladenović to typowi wahadłowi. Nie mając większej możliwości wyboru zdecydowaliśmy się grać piątką obrońców. Po stracie gola zmieniliśmy sposób gry na czwórkę defensorów, ale potem straciliśmy dwie bramki. Na boisku grają piłkarze, a systemy są tylko po to, aby odpowiednio się przeciwstawić.
- O dalsze plany wobec mojej osoby należy pytać prezesa. Podpisywałem kontrakt i zostałem poinformowany o tym, że jestem trenerem tymczasowym. Wyniki na pewno mnie nie bronią.
- Nie obawiam się, bo mówiąc przewrotnie, każdy zawodnik zdaje sobie sprawę gdzie gra. Dla każdego trenera zawodnik powinien zostawiać swoje serce. Zawodnicy doskonale wiedzą, gdzie są i będą oddawać swoje serce dla Legii.
- Jestem osobą żywiołową i reaguje na to, co dzieje się na boisku. Jeżeli zawodnik popełnił błąd, który kosztował nas utratę bramki, to właśnie tak zareagowałem.
- Luquinhas był dzisiaj wyróżniająca się postacią. Jeżeli mielibyśmy w składzie dwóch czy trzech piłkarzy o podobnym profilu, to na pewno łatwiej byłoby mu notować lepsze liczby.
Autor
Mateusz Okraszewski